Niedozwolone klauzule w umowach deweloperskich

Prawdziwą zmorą w umowach deweloperskich są tzw. klauzule abuzywne, czyli rażąco naruszające interesy konsumentów zapisy w umowach podsuwanych przez deweloperów.

Jak wynika z raportu UOKiK, po prześwietleniu 1162 wzorów umów oraz 1239 umów już zawartych UOKiK zakwestionował 470 niedozwolonych postanowień umownych. Wśród nich są takie, które przerzucają na konsumentów obowiązek ponoszenia np. opłat z tytułu użytkowania wieczystego czy podatków w sytuacji, gdy konsument nie jest jeszcze ani właścicielem, ani użytkownikiem wieczystym nieruchomości wspólnej. Niedozwolone są też m.in. postanowienia, na mocy których deweloper przyznaje sobie prawo do sprawowania zarządu (zwłaszcza przez długi okres) lub zobowiązuje konsumenta do udzielenia pełnomocnictwa do dokonywania czynności, o których powinna decydować wspólnota.

Innym przykładem postanowień sprzecznych z dobrymi obyczajami, w sposób rażący naruszających interesy konsumenta, są postanowienia, na podstawie których deweloper nakłada na konsumenta różnego rodzaju dodatkowe, nieuzasadnione obowiązki. Obowiązki te mogą dotyczyć m.in. konieczności zawarcia umowy z ubezpieczycielem wskazanym przez dewelopera, konieczności wykończenia lokalu w określonym terminie pod groźbą odstąpienia przez dewelopera od umowy, partycypowania w kosztach utrzymania nieruchomości należących do dewelopera, złożenia określonych oświadczeń, poniesienia kosztów aneksów do umowy deweloperskiej, poniesienia kosztów eksploatacyjnych pomimo nieodebrania mieszkania lub dom.

Skontaktuj się z autorem artykułu

Zadzwoń: 535079479

Albo wyślij wiadomość

Porozmawiaj z ekspertem

Nasi eksperci:

Znajdź eksperta w swoim mieście