Budowa domu Kredyt

Brać czy nie brać kredyt na budowę domu? Czy warto ryzykować kredytem i zamieszkać od razu? Czy lepiej mozolnie odkładać i wprowadzić się po kilkunastu latach budowy?


Młodzi ludzie którzy planują zamieszkać w nowym domu jednorodzinnym dzielą się na:

  • “kredytobiorców” - tych co budują dom szybko posiłkując się kredytem

  • “ciułaczy” - tych co budują dom długo z środków własnych zaoszczędzonych.

 

Sam stałem przed tym dylematem. Z racji tego że zajmuje się doradztwem w zakresie kredytów hipotecznych temat kredytów był mi znany, więc nie miałem większych obaw przed długoletnim zobowiązaniem. Długość kredytu i przymus spłat rat jest z reguły największym problemem, często nie do przeskoczenia. Ale z drugiej strony zamiast raty comiesięcznej osoba zbierająca środki na kontynuowanie budowy i tak musi co miesiąc odkładać środki aby realizować kolejne etapy. W tym wypadku ma ten komfort że nie “musi”. Ale czy do końca…? Otóż i tak dąży do jak najszybszego wprowadzenia się do ukochanego domu - więc musi.

 

Sam wśród swoich znajomych, rodziny mam wielu ciułaczy, niestety wprowadzali się do domu dopiero po 10-15 latach budowy do budynku już starego - budowanego w starej technologi (bo już kliku, kilkunastu letniej). Budowa domu finansowana kredytem trwa 1-2 lata - więc stosunkowo krótko. Masz nowy, świeży dom. Warto pamiętać że Banki zabezpieczają się przez wypłatę środków na budowę w transzach. Aby bank uruchomił kolejną transzę, inwestor musi pokazać że poprzednia transza została wykorzystana zgodnie z celem. Ktoś powie że uciążliwe ale uczy inwestora realizacji kosztorysu zgodnie jego założeniami. Jest to również dobre zabezpieczenie przed niepotrzebną rozrzutnością.

Niewątpliwym kosztem kredytu są odsetki na które jest narażony klient, ale może się cieszyć domem dosyć szybko i nie jest narażony na opłaty z tytułu wynajmu dodatkowego mieszkania jak również utrzymaniem domu. Przecież budynek na pewnym etapie budowy i tak trzeba ogrzewać zimą, niezależnie czy się w nim mieszka czy nie.

Niewątpliwą zaletą kredytu jest odporność na inflację: z biegiem lat inwestor będzie miał dochód coraz większy, natomiast rata nie zależy od inflacji, więc w stosunku do dochodów  rata będzie maleć.

Dla mnie wybór był oczywisty - jeśli rozpatrujesz możliwość kredytowania budowy domu służę pomocą w zakresie informacji dot. aktualnych ofert kredytowych jak również kwesti przygotowania się do kredytu.

Skontaktuj się z autorem artykułu

Zadzwoń: 793012206

Albo wyślij wiadomość

Porozmawiaj z ekspertem

Nasi eksperci:

Znajdź eksperta w swoim mieście