Start-up

Pan Marcin pracował kilka lat w Irlandii. Jednak w Polsce zostawił swoją narzeczoną z dzieckiem i chciał wrocić do kraju. Miał jednak obawy, jak poradzi sobie w dzisiejszej rzeczywistości w Polsce. Postanowił założyć swoją działalność gospodarczą, miał pomysł na własny biznes, ale jak to zwykle bywa, potrzebował na jego realizację pieniędzy. Pisząc do mnie pierwszego maila był ciekawy, czy w Polsce można otrzymać kredyt na założenie firmy, nie mając historii kredytowej w kraju. Odpowiedziałam mu, że owszem, są takie kredyty, ale potrzebne jest zabezpieczenie hipoteczne. Okazało się, że takie rozwiązanie wchodzi w grę, ponieważ pan Marcin był właścicielem mieszkania. Formalności załatwiliśmy podczas pobytu pana Marcina w Polsce, a potem pozostało tylko aktywować działalność gospodarczą. Stało się to w lipcu 2015r. Kredyt "Na Start" pozwolił mojemu klientowi zrealizować plany związane z własną firmą. Bardzo się cieszę, że pomogłam panu Marcinowi w nowym etapie jego życia. Życzę mu, żeby firma prosperowała jak najlepiej. Jesteśmy w ciągłym kontakcie. :)