Czy istnieje możliwość uzyskania kredytu hipotecznego dla samotnej matki?

Banki mają w swojej ofercie różne kredyty preferencyjne i kredyty dedykowane różnym grupom społecznym. Czy na takie specjalne traktowanie mogą liczyć także samotne matki? Sprawdzamy, co banki oferują takim klientkom i czy łatwo im pożyczyć pieniądze.

 

Analizując rynek kredytowy, łatwo zauważyć, że banki przygotowują specjalne produkty kredytowe dla różnych grup społecznych i zawodowych. Takie osoby zyskują dostęp do kredytów na preferencyjnych warunkach. Zwykle im liczniejsza grupa, tym większe prawdopodobieństwo, że banki ją zauważą i przygotują dla niej specjalną ofertę. Jak to wygląda w przypadku samotnych matek?

 

Kredyt mieszkaniowy dla samotnych matek – czy istnieje?

 

Czy istnieje kredyt preferencyjny na mieszkanie dla samotnych matek? Wspomnieliśmy, że banki często przygotowują oferty dla dużych grup zawodowych czy społecznych. Sięgnijmy po dane Głównego Urzędu Statystycznego. Nie ma jeszcze wyników najnowszego spisu powszechnego, zatem trzeba bazować na informacjach zebranych w 2011 roku. Już te dane pokazują, że samotne matki to duża grupa w Polsce. Takie osoby wychowujące samotnie dzieci to aż 19,4% polskich rodzin (samotni ojcowie to 2,8%). To jeden z najwyższych wskaźników w Europie. Wyprzedzają nas tylko Łotwa, Litwa, Estonia i Słowacja. Samotne matki to aż 2,1 mln potencjalnych klientów dla banków (źródło: https://stat.gov.pl/spisy-powszechne/nsp-2011/nsp-2011-wyniki/ludnosc-i-gospodarstwa-domowe-stan-i-struktura-spoleczno-ekonomiczna-czesc-i-ludnosc-nsp-2011,11,1.html). Niestety, żaden z banków nie ma w swojej ofercie specjalnego kredytu mieszkaniowego dla samotnych matek lub ojców. Takie osoby muszą korzystać ze standardowej oferty.  

 

Czy samotna matka ma szansę na kredyt hipoteczny?

 

Kredyt hipoteczny dla samotnej matki będzie taki sam, jak dla każdego innego klienta banku. Czy jednak samotna matka ma w ogóle szansę na taki kredyt? Nie ma co ukrywać, że takiej osobie jednak trudniej dostać duży kredyt, a takim jest właśnie hipoteka, niż na przykład matce pozostającej w związku małżeńskim. W przypadku samotnej matki ocena scoringowa banku może być niższa, bo dla banku taka osoba wiążę się z większym ryzykiem. W przypadku małżeństw kredytodawca wychodzi z założenia, że jeśli jeden małżonek straci pracę, pozostaje jeszcze pensja drugiego i nie powinno być problemu ze spłatą zobowiązania. W przypadku samotnej matki nie ma takiej asekuracji. To nie znaczy jednak, że kredyt mieszkaniowy dla samotnych matek nie jest możliwy. Wszystko zależy od zdolności kredytowej, historii kredytowej i spełnienia warunków konkretnego banku.

 

Jakie dochody uwzględnia bank?

 

Trzeba zwrócić uwagę na to, że bank nie każdy rodzaj dochodu akceptuje, co może być problemem dla samotnej matki. Część z takich osób korzysta z dodatkowego wsparcia finansowego poza pensją. Można tu wymienić na przykład alimenty, 500+, różnego rodzaju zasiłki itp. Wszystkie te pieniądze zwiększają dochód samotnej matki, zatem czasami po zsumowaniu wychodzi bardzo dobra kwota, która może pozwolić na spłatę raty kredytu hipotecznego i jeszcze pozostanie na utrzymanie gospodarstwa domowego. Niestety, w praktyce wszystko to wygląda inaczej. Wiele banków po prostu nie akceptuje takich źródeł dochodu jak 500+, alimenty czy innego rodzaju zasiłki. Jeśli nie akceptuje, to nie dolicza tych pieniędzy do głównego dochodu. W takiej sytuacji zdolność kredytowa samotnej matki może okazać się za niska, żeby dostać kredyt hipoteczny.   

 

Wysoki wkład własny zwiększy szansę!

 

Kredyt hipoteczny dla samotnej matki może nie być łatwy do dostania, ale można w różny sposób zwiększyć swoje szanse na jego zaciągnięcie. Kluczem jest poprawienie swojej wiarygodności i zdolności kredytowej. Dobrym rozwiązaniem może okazać się zaproponowanie wyższego nią wymagany wkładu własnego. Zgodnie z rekomendacją Komisji Nadzoru Finansowego taki wkład powinien wynosić 20% wartości kupowanej nieruchomości. W praktyce banki często zgadzają się na 10%, proponując uzupełnienie brakującej części w inny sposób (np. ubezpieczenie niskiego wkładu własnego). Na pewno samotna matka zwiększy swoje szanse, gdy zaproponuje 30% wkładu własnego. Niestety, zgromadzenie takiego wkładu może być problemem. Takie pieniądze można jednak odkładać z różnych źródeł (np. alimenty, zasiłek rodzinny, świadczenie 500+, inne dochody).

 

A może współkredytobiorca?

 

Często najlepszym rozwiązaniem, gdy trzeba zwiększyć zdolność kredytową samotnej matki, jest znalezienie współkredytobiorcy. Współkredytobiorcą może zostać tak naprawdę każdy. Często to ktoś z rodziny (np. rodzic, rodzeństwo). Istotne jest jednak to, żeby współkredytobiorca miał wysoką zdolność kredytową, która podniesie wiarygodność finansową samotnej matki. Inna kwestia to wiek współkredytobiorcy – nie może być zbyt wysoki, bo bank skróci okres spłaty, a to z kolei będzie oznaczało konieczność posiadania jeszcze wyższej zdolności kredytowej.

 

Nie ma specjalnych kredytów mieszkaniowych dla samotnych matek. Takie osoby muszą korzystać ze standardowej oferty banków. Samotnym matkom trudniej z reguły otrzymać kredyt na mieszkanie, ale nie jest to niemożliwe. Warto o tym pamiętać.

Skontaktuj się z autorem artykułu

Zadzwoń: 48608615050

Albo wyślij wiadomość

Porozmawiaj z ekspertem

Nasi eksperci:

Znajdź eksperta w swoim mieście