Ubezpieczenie pomostowe w znowelizowanej odsłonie

Jeśli wziąłeś kredyt hipoteczny w ostatnich miesiącach, czekasz na wpis hipoteki do księgi wieczystej i płacisz w banku ubezpieczenie pomostowe, ta informacja jest dla Ciebie.
 

Kredytując nieruchomość mieszkalną bank zabezpiecza się poprzez ustanowienie na niej hipoteki, która sprawia, że Ty, jako właściciel nie możesz jej sprzedać bez rozliczenia się z bankiem. W dodatku jeśli nie będziesz terminowo obsługiwał zaciągniętego kredytu, to bank ma w ostateczności prawo przejąć i sprzedać nieruchomość. Wpis hipoteki umownej, to zatem podstawowe zabezpieczenie kredytu mieszkaniowego.

Sama czynność, która finalnie kończy się ujawnieniem wpisu hipotecznego w księdze wieczystej polega na złożeniu wniosku o taki wpis do sądu wieczystoksięgowego, wniesieniu odpowiedniej opłaty i dłuuuugim oczekiwaniu, aż urzędnik państwowy w sądzie dokona formalnie zmiany w IV dziale księgi wieczystej Twojej nieruchomości. To oczekiwanie trwa w ostatnim czasie kilka, a nawet kilkanaście miesięcy – w zależności od sądu.  W tym okresie bank miał dotychczas prawo pobierać tzw. „ubezpieczenie pomostowe”, bo niby miał zabezpieczenie, ale póki co w sposób niejawny, więc trochę może ryzykował, bo kasę już dał, a hipoteka jeszcze w planach. Zazwyczaj to ubezpieczenie miało postać dodatkowych odsetek od udzielonego kredytu, więc w czasie jego obowiązywania rata była wyższa i to całkiem sporo. Ale koniec z tym!

17 września weszło w życie znowelizowane prawo, które zabrania bankom zarabiania na opieszałości sądów. W nowych umowach kredytowych ubezpieczenie pomostowe może być jedynie kaucją, którą bank musi konsumentowi zwrócić lub np. przeksięgować na poczet nadpłaty kredytu w momencie ujawnienia wpisu, ale już widać, że banki najczęściej decydują się w ogóle z tego ubezpieczenia rezygnować.

W umowach już obowiązujących, dla których wpis hipoteki nie został ujawniony do 17 września, zwrot również obowiązuje – bank ma na to 60 dni od momentu, kiedy wpis hipoteki pojawi się w księdze wieczystej. Ale uwaga: możliwe, że kredytobiorca będzie musiał się o to upomnieć, czyli złożyć wniosek. Część banków deklaruje, że będzie się to odbywało u nich z automatu, ale… nie zaszkodzi się upewnić w swoim banku, jakie przyjął procedury, bo to w końcu Wasze pieniądze. I warto się po nie schylić.

Masz stosunkowo nowy kredyt hipoteczny, czekasz na wpis hipoteki i płacisz ubezpieczenie pomostowe? Nie zapomnij się zainteresować odzyskaniem swoich pieniędzy.

Skontaktuj się z autorem artykułu

Zadzwoń: 512565088

Albo wyślij wiadomość

Porozmawiaj z ekspertem

Nasi eksperci:

Znajdź eksperta w swoim mieście